Czy papierowe książki znikną

Czy papierowe książki znikną?

Trudno wyobrazić sobie świat bez papierowych książek. Niestety, będzie trzeba. Książki papierowe odejdą w przeszłość, bo muszą! Na szczęście nie stanie się to aż tak prędko.

Książki jutra – ebooki i audiobooki

Jeśli zdarzyłoby się nam dyskutować na temat książek papierowych, e-booków oraz audiobooków z miłośnikiem prozy Stanisława Lema, przypomniałby on zapewne fragment wydanego w 1961 roku „Powrotu z gwiazd”.

Na kartach wspomnianej powieści autor opisał urządzenie przypominające popularne dziś czytniki książek elektronicznych.

Pierwsze tego typu urządzenia, popularne stały się na początku XXI wieku. Lem dobrze tutaj trafił. Antycypował on zresztą nie tylko e-booki ale m.in. internet. W ogóle nasz wielki rodak miał kilka nadzwyczajnych prognoz ale to już inny temat.

W wykreowanym we wspomnianej powieści przyszłym świecie, książek nie drukuje się już na papierze. Ludzie preferują książki do słuchania i czytania za pomocą urządzenia nazywanego optonem.

Tradycyjną książkę przypominały jedynie, drukowane na imitującym papier plastiku, niskonakładowe prace naukowe.

Czy przyszłość będzie taka jak przewidział Lem? Wiele wskazuje na to, że miał on dużo racji. Z roku na rok, popularność e-booków i audiobooków rośnie, choć jak na razie papierowe książki mają się całkiem nieźle.

Zwolennicy nowych form konsumowania literatury zwracają uwagę, że nie muszą już nosić ze sobą, często ciężkich i dużych tomów, mają za to stały dostęp do całej swojej biblioteki.

Miłośnicy papierowej klasyki akcentują zaś, że nie wyobrażają sobie braku kontaktu z papierem i „zapachem książki”.

Obszerny raport na ten temat można znaleźć w sieci, sporządzony został na zlecenie Virtualo we współpracy z Instytutem Badawczym ARC Rynek i Opinia.

Książka papierowa z przypisami w internecie

Znakiem czasu są książki wydawane tylko jako e-book lub audiobook . Przykładem pierwszego jest powieść Jacka Dukaja pt. Starość Aksolotla.

Autor eksperymentuje z tzw. koncepcją powieści warstwowej. Czytelnik w trakcie czytania, może kliknąć w aktywny odnośnik i poznać definicje terminów występujących w tekście oraz dowiedzieć się więcej o świecie przedstawionym w powieści.

Niewątpliwie, jest to bardzo ciekawa idea, niemożliwa do zrealizowania w książce papierowej.

Choć przecież znane są przykłady książek drukowanych, które zawierały odsyłacze do treści uzupełniających umieszczonych w sieci (np. publikacje Grzegorza Kołodki, czy Eryka Misiewicza).

Oznacza to, że ideę powieści warstwowej można realizować też w wersji bardziej klasycznej. W końcu szybki internet powoli staje się powszechnie dostępny.

Czy papierowe książki znikną - kluczowe pytanie

Czy papierowe książki znikną – kluczowe pytanie

Żeby odpowiedzieć na postawione w temacie pytanie „Czy papierowe książki znikną?” musimy zrozumieć czym jest książka.

Jeśli przyjmiemy, że jest ona przede wszystkim zapisem ludzkich myśli, musimy zgodzić się, że forma jej utrwalenia może być różna.

Przecież kiedyś ludzie nie spisywali tylu informacji (ze względu na koszty), tylko przekazywali je w formie ustnej.

Przykładem tego jest chociażby grecka Odyseja. Utwór przypisywany jest Homerowi, opiera się jednak na antycznej, opowiadanej z pokolenia na pokolenie historii.

Na pewnym etapie dziejów człowiek zaczął swe myśli spisywać (później drukować), co dzięki postępowi technologicznemu było efektywniejsze niż przekazy ustne.

Niewykluczone zatem, że pewnego dnia ludzie przestaną drukować książki na papierze a zaczną utrwalać je w inny sposób.

Czy będzie nam brakowało „zapachu książki”? Raczej nie, gdyż jest to kwestia przyzwyczajenia. Ktoś, kto nigdy nie pisał gęsim piórem, nie może czuć za nim nostalgii, podobnie będzie z książkami.

Ludzie, którzy od dziecka będą czytać książki nie wydrukowane na papierze, nie zbudują z taką formą sentymentalnej więzi. Książka jest wielkim osiągnięciem ludzkości, które przyczyniło i przyczynia się do postępu.

W dużym stopniu to dzięki książce człowiek jest istotną historyczną tzn. świadomą tego, że istnieje w procesie dziejów, samemu mając na nie pewien wpływ.

Papierowa książka nie jest jednak dla człowieka celem samym w sobie (pomijając oczywiście unikatowe wydania kolekcjonerskie, które nie są jedynie nośnikami myśli ludzkiej).

Jeśli pewnego dnia – co wcale nie musi nastąpić aż tak szybko – człowiek nauczy się lepiej zapisywać swoje myśli, książki papierowe staną się archaizmem. Ludzkość nigdy jednak o nich nie zapomni, bo bez nich nie byłaby tym czym jest.

Może Cię również zainteresować artykuł, w którym pokazujemy największe zalety i wady audiobooków.